30 kwietnia, tuż przed długim majowym weekendem, burmistrz Wiesław Ordon został poddany weryfikacji przez Radę Miejską Nowej Dęby. Początek obrad sesji podgrzała gorąca atmosfera, jaka otacza konflikt w nowodębskim szpitalu. Chcąc umożliwić mieszkańcom Nowej Dęby zapoznanie się z sytuacją, przewodniczący Rady Miejskiej zaprosił: starostę Wacława Wróbla, dyrektora szpitala Romana Zawadzkiego i przewodniczącego związków zawodowych lekarzy Dariusza Piskorza. Każda ze stron miała możliwość zaprezentowania swojego zdania. Przemówienie burmistrza Wiesława Ordona trochę uspokoiło emocje zebranych i zakończyło część dotyczącą szpitala.
Drugim tematem niosącym sporo emocji była prezentacja zagospodarowania Placu Wyzwolenia. Kierownik Biura GPN Barbara Duda przedstawiła kompleksową koncepcję zagospodarowania centralnej części miasta od tzw. Plant do ogródka nazywanego „Koziołkiem”. Po prezentacji radni podjęli decyzję o centralnym położeniu fontanny, co umożliwi dalsze działania planistyczne.
Ważnym punktem środowej sesji było udzielenie absolutorium dla burmistrza miasta i gminy Nowej Dęby Wiesława Ordona. Sprawozdanie z realizacji budżetu przedstawiła skarbnik Alicja Furgał, a uzupełnił je burmistrz o dane dotyczące pozyskanych środków i inwestycji zewnętrznych na kwotę 2,3 mln zł, co obok ok. 10 mln zł wydanych na inwestycje i remonty (przy 38 mln zł wydatków), świadczy o dynamice rozwojowej gminy. Radnym przedstawiona została opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej z Rzeszowa, która pozytywnie oceniła sprawozdanie z wykonania budżetu za rok 2007. Taką ocenę wystawiła tez burmistrzowi Komisja Rewizyjna. Radni docenili pracę burmistrza w roku poprzednim, jego zaangażowanie w pełnienie obowiązków i skuteczność w zarządzaniu budżetem gminy, głosując jednogłośnie za udzieleniem absolutorium. Po głosowaniu burmistrz podziękował radnym, dyrektorom i kierownikom jednostek budżetowych oraz wszystkim współpracownikom, którzy swoją pracą pomogli w zrealizowaniu zadań roku ubiegłego. Wyraził życzenie, „aby przyszłe lata były przynajmniej tak dobre, jak rok 2007”.
OR-MS