O architekturze, urbanistyce i planowaniu przestrzeni miasta dyskutowano podczas drugiego wykładu Uniwersytetu Latającego. Gościem specjalnym była Anna Raińczuk- z zawodu architekt -urbanista, na co dzień dyrektor Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa.Organizatorem spotkania było Towarzystwo Kultury Powszechnej RATUSZ. W piątkowy wieczór (06.03.2009) sala wystawowa Samorządowego Ośrodka Kultury zamieniła się w aulę wykładową. "Ratuszowcy" po raz kolejny wykazali się pomysłowością i ambicją zapraszając do Nowej Dęby dyrektora Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa. -
Chcemy rozmawiać o mieście i jego rozwoju - mówią młodzi ludzie, którzy przyszli posłuchać wykładu.
Przedmiotem prelekcji były m.in plany komunikacyjne Polski i Unii Europejskiej wobec regionu, możliwości rozwoju miejscowości w warunkach kryzysu i planowanie rozbudowy małych miast.
Anna Raińczuk przygotowując się do wykładu zwiedziła miasto. Po obejrzeniu go urbanistka stwierdziła, że Nowa Dęba ma wiele atrakcyjnych terenów do wykorzystania pod inwestycje. Podkreśliła również, że wiele jest jeszcze do zrobienia. -
To miasto jest jakby niedokończone - stwierdziła.
Dodatkową niespodzianką była obecność
Adama Pożaryckiego, który również na co dzień pracuje w Biurze Rozwoju Miasta Rzeszowa. Zgromadzonych szczególnie zainteresowała kwestia linii kolejowej nr 71. Omówiono szanse związane z występowaniem na terenie miasta i gminy LHS (Linia Hutnicza Szerokotorowa, d. Linia Hutniczo-Siarkowa) i wymienionej już siedemdziesiątki jedynki.
W spotkaniu wzięło udział kilkudziesięciu młodych ludzi oraz gość pierwszej odsłony Uniwersytetu Latającego
Władysław Gurdak.-
Smutne jest to, że naszych radnych nie interesują tak ważne dla Nowej Dęby kwestie. Być może mieli ważniejsze sprawy - ironizuje
Katarzyna Babka, studentka jednej z warszawskich uczelni, która na wykład przyjechała specjalnie ze stolicy. -
Moim zdaniem nie wystawia to radnym dobrego świadectwa - dodaje. Miłym zaskoczeniem była obecność przedstawiciela władzy wykonawczej, zastępcy burmistrza
Zygmunta Żołądzia, który docenił rangę wydarzenia.
Arcyciekawym punktem spotkania była dyskusja, która wywiązała się po zakończeniu prelekcji. Podniesiono kwestię budowy ratusza, ulokowania komisariatu policji, a także różne opcje połączenia miasta z peronem kolejowym. Głos zabierali głównie Jerzy Lubera i Zygmunt Żołądź.
- I
ch wizje różniły się od siebie, ale podobało mi się, że potrafili ze sobą merytorycznie rozmawiać. Myślę, że dla wszystkich było to bardzo pozytywne doświadczenie - komentuje przebieg dyskusji Nowodębianka
Katarzyna Wilk, studentka UMCS w Lublinie. Anna Raińczuk zachwycona obecnością grupy młodych ludzi zaoferowała możliwość odbycia praktyk dla studentów architektury i budownictwa z Nowej Dęby. -
Na pewno skorzystam z tej propozycji - zapowiada
Paweł Kopeć, student Politechniki Rzeszowskiej.
-
Jesteśmy zadowoleni z przebiegu spotkania. Udało nam się zaprosić fachowców, poszerzyć swoją wiedzę i w przyjaznej atmosferze rzeczowo porozmawiać o rozwoju Nowej Dęby - podsumowuje spotkanie prezes Ratusza.
Kolejne wykłady niebawem!
Marek Ostapko