Grzegorz Sudoł, olimpijczyk pochodzący z Nowej Dęby, zajął dziś dziewiąte miejsce (czas: 3:47.18) w chodzie na 50 kilometrów na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Mistrzem na tym dystansie został Włoch Alex Schwazer, który czasem 3:37.09 ustanowił rekord igrzysk.
Na mecie Grzegorz nie krył swojego niezadowolenia z wyniku. Liczył na medal. My nie kryjemy dumy z naszego olimpijczyka.
W podziękowaniu za słowa otuchy od mieszkańców Nowej Dęby, Grzegorz napisał: "Wielkie dzięki za gratulacje! Postawiłem wszystko na jedną kartę, ale brakło i jak dla mnie to dopiero 9. miejsce. Chciałem mieć medal, 7. miejsce już miałem. Idąc rozsądnie i zachowawczo, mogło być 5-6.
Do zobaczenia w Nowej Dębie!
I jeszcze raz dziękuję!"
G. Sudoł
JL