8 sierpnia 2010 r. na stadionie Samorządowego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Szopena stanęli podopieczni Mariusza Białka i Edwarda Marcińskiego. O godz. 11:00 na nowodębską murawę obie drużyny wprowadził oddział chorążych Bractwa Rycerskiego Miasta Nowa Dęba oraz grupa najmłodszych piłkarzy, szkoląca się na nowodębskim Orliku pod czujnym trenerskim okiem
Wojciecha Krzeszewskiego. Po przywitaniu kibiców, przedstawieniu zawodników i wyczytaniu sponsorów bez których niedzielne widowisko nie byłoby możliwe odegrano hymn państwowy. Na trybunach zasiadło ok. 300 widzów.
W początkowej fazie spotkania piłkarze Lwowskiego Klubu Sportowego mocno napierali na nowodębskich piłkarzy i wydawało się, że to oni zdominują to spotkanie. Dobrą passę Pogoniarzy przerwała strzelona przez
Szymona Serafina w 30 minucie bramka. Od tego momentu to Stalowcy dominowali na boisku. Kolejny gol padł tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. W 43 minucie
Stanisław Pastuła pokierował footbolówkę w bramkę młodego zespołu ze Lwowa. Można się tylko domyślać, jakie słowa padały z ust Edwarda Marcińskiego po zejściu do szatni. Reprymendy jednak nie wiele dały gdyż po przerwie padały kolejne bramki dla nowodębskiej drużyny (65'
Urbaniak; 68'Serafin; 70'
Dudziak; 80'
Nowak). W efekcie spotkanie zakończyło się brawurowym zwycięstwem Stali Nowa Dęba 6:1.
Spotkanie sędziowali zawodowi arbitrzy: bracia
Grzegorz i
Paweł Wrona oraz
Artur Brandys. Na żywo komentował
Marek Powrózek. Sprzęt nagłośnieniowy obsługiwał
Kamil Hinzmann. Warto podkreślić, że żadna z wymienionych osób nie wzięła ani złotówki za swoją pracę, za co zebrali brawa od kibiców.
Mecz miał charakter charytatywny. Celem widowiska było uczczenie awansu naszej drużyny do IV ligi oraz doposażenie młodego bo reaktywowanego dopiero w 2009 r. zespołu ze Lwowa. Dzięki ofiarności sponsorów udało się zakupić sprzęt sportowy i sfinansować przejazd oraz pobyt w Nowej Dębie. Sprzedawane były okolicznościowe szaliki, koszulki i wpinki. Z ich sprzedaży pozyskaliśmy 2000 zł, które przekazaliśmy prezesowi klubu,
Markowi Horbaniowi. Spadkobiercy najstarszego polskiego klubu wielosekcyjnego borykają się z licznymi problemami finansowymi. Nie mają własnego boiska a za treningi i grę na stadionie muszą płacić. Pogoniarze zapraszają nas na rewanż do siebie. Z zaproszenia zapewne skorzystamy.
Można mieć wiele chęci i pomysłów, ale bez zaangażowania i wsparcia sponsorów dużo inicjatyw nie dochodzi do skutku. Wprawdzie pod względem organizacyjnym całość imprezy spinało
Towarzystwo RATUSZ wspólnie z
SOSiRem i
Klubem Kibica, jednak ciężar finansowy wzięli na siebie
Janusz Biliński- Firma Biliński produkująca ozdoby choinkowe oraz
Dorota i Marek Siekierkowie prowadzący firmy ACTIVE TRADE i MAREK TRAVEL. Wsparli nas również: Restauracja DĘBIANKA, Hotel Szypowski, Starostwo Powiatowe w Tarnobrzegu, Przewodniczący Rady Miejskiej w Nowej Dębie, Media Tel, Stalowowolski Podokręg Piłkarski; Idee Kaffee,, Bar VIP
Wojciech Bulanowski,
Wojciech Śmiech,
Piotr Gaj i
Paweł Buś. Wszystkim składamy ogromne podziękowania i wyrazy szacunku. To była Wasza impreza!
Dziękujemy mediom, które doceniły rangę wydarzenia i przybyły na mecz oraz kibicom, którzy stworzyli świetną atmosferę i wspaniały doping. Jesteśmy przekonani, że bawiliśmy się wspólnie naprawdę dobrze i spotkamy się jeszcze na niejednym tego typu meczu. Piłkarzom Stali składamy gratulacje za wygrany mecz i wierzymy, że IV liga będzie nasza! Hej Stal!
Patronat honorowy sprawował KONSUL GENERALNY RP WE LWOWIE GRZEGORZ OPALIŃSKI.
Marek Ostapko
OR/PR/JL