W sobotę 3 października  2009 roku odbyła się kolejna wycieczka edukacyjna dla uczniów ZPO w ramach realizacji Gminnego Projektu „Rozbudzaj pasje, rozwijaj zdolności, osiągaj sukcesy” współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. W ramach tego projektu od września 2008 roku uczniowie mogą uczestniczyć w wielu ciekawych zajęciach i wycieczkach, które rozwijają ich zdolności, zainteresowania oraz wyższe aspiracje edukacyjne i zawodowe, kształcą wiele nowych umiejętności.
      Wycieczka do Inwałdu miała na celu poszerzenie i propagowanie wiedzy z zakresu architektury i kultury na przestrzeni czasów, propagowanie zdrowego stylu życia poprzez bliskie obcowanie z przyrodą – ciekawe kompozycje roślinne na terenie parku i krajobraz Beskidu Małego. Udział w wycieczce to nie tylko mile spędzony czas w gronie koleżanek i kolegów, ale szansa na poszerzenie doświadczeń życiowych, skonfrontowanie wiedzy teoretycznej w działaniach praktycznych, promowanie alternatywnych form spędzania wolnego czasu, uczenie się przez odkrywanie i działanie, rozwijanie kreatywności i otwartości na świat, rozwijanie odbioru sztuki i kultury bycia w kinie , muzeum, integrowanie uczniów.
      W Inwałdzie przenieśliśmy się w miniaturowy świat marzeń, zwiedziliśmy w ciągu 3 godzin najciekawsze budowle świata, a podróż z Egiptu do Rzymu trwała 3 min. Zwiedzając park podziwialiśmy m. in.: Świątynię Akropolu, Colosseum, Krzywą Wieżę w Pizie, Statuę Wolności, Mur Chiński, Wieżę Eiffla, Big Bena, Łuk Triumfalny, Sfinksa. Wszystkie miniatury zostały zbudowane w skali 1:25.
      Czas spędzany w parku to nie tylko nauka, lecz również doskonały relaks. Podczas pobytu w Inwałdzie większość z nas skorzystała z atrakcji „Lunaparku”, doskonale bawiła się w „Zielonym labiryncie” poświęcając kilkadziesiąt minut na dotarcie do celu skomplikowanym systemem zielonych korytarzy obsadzonych krzewami cisów, obejrzała również film animowany „Żółwie morskie” w kinie 4D. Efekty były tak mocne, że niektórzy nie potrafili się opanować i wydawali z siebie „dziwne” odgłosy, przez chwilę myśleliśmy nawet, że jesteśmy uczestnikami wydarzeń.
Około godziny 15 zachwyceni atrakcjami i zarazem zmęczeni wyruszyliśmy w drogę powrotną do Nowej Dęby. Wielu spośród uczestników wycieczki obiecało sobie ponownie wrócić kiedyś do Inwałdu…

Aleksandra Bernaszewska
Małgorzata Kosiorowska
Małgorzata Szczeszek