Kultura

  • 2007-06-14

"DĘBA - PERŁA COP-u "

Mirosław Szypowski - syn pierwszego dyrektora Wytwórni Amunicji nr 3 w Dębie – ppłk Jana Szypowskiego.
Mirosław Szypowski - syn...

„Dęba – perła COP-u” - pod takim tytułem została otworzona 26 maja wystawa, zorganizowana w Hotelu „Szypowski” w Nowej Dębie.

Otwarcia wystawy w 70-tą rocznicę powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego dokonał komisarz wystawy - Mirosław Szypowski, syn pierwszego dyrektora Wytwórni Amunicji nr 3 w Dębie – Jana Szypowskiego. W emocjonalnych słowach uzasadnił potrzebę zorganizowania takiej wystawy właśnie w Nowej Dębie. To właśnie WAm 3 miała być największą fabryką amunicji w Polsce o strategicznym znaczeniu dla naszej armii. Miano w niej produkować spłonki i zapalniki do amunicji, wytwarzać pociski artyleryjskie oraz preparować na skalę przemysłową specjalne mieszanki materiałów wybuchowych, wraz z ich zastosowaniem w produkcji amunicji artyleryjskiej, saperskiej i bomb lotniczych. Proces realizacji tego przedsięwzięcia został przerwany przez wybuch II wojny światowej.

Mirosław Szypowski zwrócił uwagę na rolę w budowie fabryki ppłka J. Szypowskiego, inż. Tadeusza Śmiśniewicza – dyrektora technicznego, a także marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, który jako wódz armii polskiej miał wpływ na budowę wytwórni w Dębie. Ukazał także zaangażowanie prostych ludzi z Puszczy Sandomierskiej, którzy w ciągu 2 lat doprowadzili do wybudowania fabryki, kilku bloków mieszkalnych i domów majsterskich, szpitala, basenu, hotelu. To było ogromne tempo, o które dzisiaj byłoby trudno.

Starosta Wacław Wróbel podkreślił znaczenie przypomnienia tych faktów historycznych dla potomnych. Jak powiedział, chciałby, aby wiedza o budowie fabryki nie odeszła wraz z jej budowniczymi.

 

Burmistrz Wiesław Ordon przypomniał dzieje tej dębskiej ziemi od 17 wieku i rolę Wytwórni Amunicji nr 3 w zmianie jej oblicza. Podkreślił także dążenie obecnego samorządu do utrwalenia pamięci o tych, którzy podejmowali decyzje polityczne i wojskowe o powstaniu COP, o tych, którzy budowali i rozwijali fabrykę. Zwrócił uwagę na to, że ta wystawa wpisuje się w obchody 70-tej rocznicy powstania COP, które będą miały miejsce w Nowej Dębie w kolejnych tygodniach.

 

Marian Piechota, szef Biura Obsługi Spółki Zakładów Metalowych „Dezamet” SA, przybliżył starania „Dezametu” w propagowaniu dziejów WAm 3. Zwrócił uwagę, że „Dezamet” stara się propagować te wydarzenia sprzed 70-laty. Już 10 lat temu w zakładach odsłonięto tablicę poświęconą ppłk. Janowi Szypowskiemu, pierwszemu dyrektorowi fabryki.

Witold Śmiśniewicz, syn inż. Tadeusza Śmiśniewicza, przypomniał postać dyrektora technicznego fabryki, który zginął w 1943 r. na Pawiaku. Zaapelował do władz miasta, aby także upamiętnić jego ojca. Głos zabrali także wnukowie pierwszych dyrektorów, który zadeklarowali, że będą kultywować wiedzę o tej fabryce w kolejnych pokoleniach swoich rodzin.

Sobotnie spotkanie było także okazją do uhonorowania dyrektora Jerzego Panka, z polecenia którego w 1979 r. Zakłady Metalowe ufundowały tablicę poświęconą dyr. Janowi Szypowskiemu, zawieszoną na domu w Warszawie. Mirosław Szypowski w imieniu kombatantów zgrupowania „Leśnik”, którego dowódca był płk J. Szypowski, wręczył dyr. J.Pankowi specjalną odznakę tego zgrupowania (litera L ze znakiem Polski Walczącej), jako wyraz wdzięczności za ten czyn w okresie PRL-u.

 

Na wystawie można oglądnąć dokumenty (odpisy, kserokopie) dotyczące fabryki, poligonu w Dębie, działań w fabryce na wypadek wojny. Znajdują się też tutaj zdjęcia z okresu budowy WAm 3, obiekty strategiczne dla fabryki (budynek energetyczny, wieża ciśnień) z okresu powstawania fabryki. Duże zainteresowanie budzą zdjęcia obiektów socjalnych towarzyszących tej budowie: pierwsze bloki na osiedlu, willa dyrektora, basen, korty tenisowe. Są tu zgromadzone zdjęcia rodzinne Szypowskich, fotogramy z wizyty wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego w Dębie. Jest też kilka pamiątek po ppłk. Janie Szypowskim: ostrogi, kabura, dowód rejestracyjny na samochód osobowy „Tatra”, laurka imieninowa od pracowników WAm 3, a także wiele medali, w tym Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militarii. Ważnym eksponatem jest również odłamek bomby, która spadła na Dębę w pierwszych dniach wojny.

Na wystawie pokazano po raz pierwszy pamiątki, dokumenty i zdjęcia zwiazane z osobą inż. Tadeusza Śmiśniewicza, dyrektora technicznego wojskowej Wytwórni Amunicji nr 3. Pamiątki umieszczone w gablocie, to: legitymacja wojskowa, paszport służbnowy, zeszyt z osobiście zapiswanymi myślami-przesłaniami Tadeusza Śmiśneiwicza dla swych następców. Są to pamiątki jedyne, wyniesione przez żonę i dzieci, wypędzone przez Niemców z własnego domu (całkowicie spalonego) w czasie Powstania Warszawskiego. Wśród dokumentów przedstawiono m. in. kopię zaświadczenia Gestapo o śmierci T. Śmiśniewicza i kopię listy rozstrzlanych 29 maja 1943 roku więźniów Pawialka, sporządzoną przez konspiracyjną komórkę Delegatury Rządu na Kraj dzałajacą w tym więzieniu.

 

Ta wystawa to prawdziwa lekcja historii i patriotyzmu, którą warto odwiedzić. Szczególnie zachęcamy młodzież, by mogła uświadomić sobie, jak wiele dziś zawdzięcza tym ludziom sprzed 70 laty i jak wyglądała Dęba w tamtych latach.

UMiG

Urzad Miasta i Gminy Nowa Dęba.

Realizacja: ideo. Powered by: Edito CMS