Informator

  • 2010-10-25

Spotkanie z "Kapłanem Dobroci"

   Zbliżające się imieniny Tadeusza były okazją do zorganizowania spotkania poświęconego Tadeuszowi Owsiakowi, proboszczowi Tarnowskiej Woli (1968-1992). To ważne dla parafii wydarzenie, które odbyło się w 80-tym roku urodzin ks. Tadeusza, zostało przygotowane przez Stowarzyszenie „Veritas et Bonum” z Alfredówki oraz tamtejszą Szkołę Podstawową.

   Helena Tłusta, prezes stowarzyszenia i Ewa Panek, dyrektor szkoły, przy wsparciu ks. proboszcza Antoniego Saneckiego i SOK-u, postanowiły odświeżyć nieco pamięć mieszkańców Alfredówki, Budy Stalowskiej, Rozalina i Tarnowskiej Woli o ks. Owsiaku, którego po śmierci parafianie obdarzyli mianem „Kapłan dobroci”. Niedzielne spotkanie (24.X.) z tą wielką osobowością rozpoczęło się od Mszy św. w parafialnym kościele, której przewodniczył ks. prałat Wacław Gubała z Krakowa, a towarzyszyli mu kapłani-rodacy z Tarnowskiej Woli, wikariusze współpracujący z ks. Tadeuszem, proboszczowie sąsiednich parafii. Wspomnienie o ks. Owsiaku wygłosił ks. Roman Dyląg, który był wikarym w ostatnich latach życia kapłana dobroci. Rozważanie o nim oparł na konferencji, jaką ks. Owsiak wygłosił dla kapłanów z dekanatu Tarnobrzeg-Południe w Jadachach w 1987 r. pt. "Kapłański różaniec". Opierając się o tajemnice różańcowe ks. Owsiak starał się scharakteryzować sylwetkę kapłana, zaś ks. Roman pokazał, że takim kapłanem był właśnie autor tej konferencji. Dla wielu wiernych niedzielne słowo było przypomnieniem cnót ks. Tadeusza, zaś dla tych, którzy go nie znali, zwłaszcza młodych, był to rys drogi właściwej kapłanom.
   Druga część wspomnieniowego dnia odbyła się w szkole w Alfredówce. Rozpoczęła je prezes Helena Tłusta, która zaprosiła mieszkańców i zaproszonych gości, wśród których była najbliższa rodzina ks. Tadeusza i jego sąsiedzi z rodzinnych Warzyc, do obejrzenia wystawy i prezentacji multimedialnej. Dane mi było otworzyć wystawę, lecz słowa więzły w gardle, gdy przyszło wspomnieć mojego kapłana-wychowawcę i serdecznego opiekuna. Na wystawie zgromadzono zdjęcia i biogramy z życia, które zostały podzielone na trzy części: biografia, duszpasterzowanie w parafii Tarnowska Wola i droga do wieczności – zmaganie z nieuleczalną chorobą, uroczystości pogrzebowe. Ogromna rzesza wiernych nie zmieściła się w sali, gdzie znajdowała się wystawa, tak jak i sali gimnastycznej, w której autorki: Ewa Panek i Marta Majdańska w prezentacji multimedialnej przypomniały sylwetkę ks. Tadeusza Owsiaka. Zaprezentowane zostały zdjęcia rodzinne z Warzyc, ze studiów seminaryjnych, prymicji. A później były obrazy z pracy wikariusza w Czudcu, Lubeni, Chmielowie, Dębie. Duża część prezentacji to wspomnienia z pracy proboszcza w Tarnowskiej Woli. Były tu zdjęcia z uroczystości nawiedzenia Obrazu Jasnogórskiego, 600-lecia Diecezji Przemyskiej, prymicji ks. Stanisława Wargackiego, księży Jana Burasa i Józefa Kłosowskiego. Pokazane zostały fotografie z codziennej pracy duszpasterskiej: komunijne, sportowe (drużyna piłkarska ministrantów), ślubne. Wywoływały one u zebranych duże poruszenie, gdyż wielu odnajdywało siebie na tych fotografiach sprzed lat. Duże wrażenie robiły zdjęcia księdza z ostatnich lat jego życia, wspartego o kule i, mimo cierpienia, z nieodłącznym uśmiechem.
Prezentacja wywołała wiele wspomnień o ks. Tadeuszu, którymi podzielili się uczestnicy spotkania. Rozpoczął je ks. proboszcz Antoni, który poznał swego poprzednika w rodzinnym Czudcu. Pierwszy wikary ks. Jan Kaszewicz, nawiązując do powszechnej opinii parafian o świętości ks. Owsiaka, powiedział, że wielu już kanonizowało ks. Tadeusza w swoich sercach. Pani Aniela Dul, wieloletnia gospodyni na plebanii, mówiła o wstawiennictwie ks. Tadeusza, któremu powierzyła się przed operacją. Do tego nawiązał ks. Roman Dyląg – zaapelował do wszystkich, aby zbierać wszelkiego dowody oddziaływania „kapłana dobroci” po jego śmierci. Dzięki takim świadectwom można rozpocząć starania o jego beatyfikację. To winni mu jego parafianie. Wspominali go także księża rodacy: Stanisław Wargacki, dla którego był mentorem i Zygmunt Sawicki. Dużą dozę humoru bohatera niedzielnego wieczoru przybliżył jego bratanek, prof. Zygmunt Owsiak. Zaś prezes Towarzystwa Przyjaciół Warzyc opowiedział o przybliżaniu młodym warzyczanom tej wspaniałej postaci. Dyrektor Ewa Panek nazwała zaś swoje pokolenie „pokoleniem ks. Tadeusza”.
   Organizatorom tej ważnej uroczystości udało się przypomnieć wielką postać ks. Tadeusza, ale chyba nieoczekiwanym jej efektem może być większe zaangażowanie się mieszkańców parafii Tarnowska Wola w zbieranie świadectw o świętości tego kapłana.
Wiesław Ordon

Urzad Miasta i Gminy Nowa Dęba.

Realizacja: ideo. Powered by: Edito CMS